Komentarze (0)
W ostatnich miesiącach przez praktycznie cały świat i naturalnie także w tym nasz kraj przetoczyło się istne szaleństwo związane z Pokemonami. Fala ta przyszła nagle, ale wstrząsnęła światem bardzo mocno i właściwie trzyma aż do dziś. Można się spodziewać, że po jakimś czasie ta popularność będzie słabła, przez długi okres jednak powinna utrzymywać się na solidnym poziomie.
Wielu ludzi, żyjących gdzieś w oddali tego zgiełku zadaje więc sobie w tej chwili pytanie: na czym polega ów sławny fenomen aplikacji PokemonGO? Aplikacja ta bowiem instalowana jest na ogromnej liczbie smartfonów i tabletów i każdy o niej mówi. Właściwie, możemy wyróżnić dwie główne grupy wiekowe w szczególności zaciekawione tym tematem. Pierwsza grupa to dzisiejsze dzieci i nastolatkowie, które jak gąbka chłoną wszelkie technologiczne nowości i w życiu kierują się trendami. Dla nich gra ta jest po prostu czymś atrakcyjnym i na czasie, czymś, w co grają wszyscy naokoło. Jest też grupa osób starszych, około trzydziestoletnich, która Pokemony pamięta ze swych młodych lat z telewizji. Oni z kolei kierują się głównie nostalgią do najlepszych okresów własnego życia.
Mimo to, gra na prawdę wygląda na dobry i świeży pomysł. W świetny sposób łączy ona szablonową grę wideo z umiejscowieniem jej w realnej rzeczywistości. Miliony ludzi chodzi więc po ulicach, parkach i miastach i łapie wirtualne pokemony. Ten fenomen z pewnością trochę jeszcze potrwa.